Hej, hej :)
Wszystkie wiemy jaką cudowną promocję zgotował nam Rossmann !!! Na początku pomyślałam, że raczej nie skorzystam, bo przecież mam wszystko z kolorówki i pielęgnacji twarzy... Pierwsza wizyta była przy okazji zakupów koleżanki, ale wiecie jak to jest nagle przypomniałam sobie, że kończy mi się tusz do rzęs i warto skorzystać z 40 % zniżki :) Pomacałam też cienie w kremie z Maybelline, ale odłożyłam grzecznie turkusik, który bardzo mi się spodobał. Chodził mi po głowie strasznie i tak oto przyszedł czas na wizytę nr 2 :) Kupiłam kolor 20- Turquoise Forever (turkus ze srebrnymi drobinkami) i przy okazji kolor 40- Permanent Taupe (matowy, chłodny brąz). I wtedy obiecałam sobie, że to koniec zakupów w R. i czas zapomniec o promocji... Wczoraj jednak przypomniałam sobie o niej znowu i stwierdziłam (oczywiście po oglądnięciu pewnego filmu na YT), że warto jeszcze co nieco dokupić :)
Zobaczcie wszystkie skarby, które kupiłam podczas trzech wizyt w Rossmannie !!! (dobrze, że jutro wyjeżdżam, bo pewnie byłaby wizyta nr 4 :)
Myślę, że w najbliższym czasie pokażę Wam jak się prezentują kosmetyki i co o nich myślę :)
A jak tam Wasze zakupy w R. ? Mam nadzieję, że równie udane jak moje :)
Buziaki :*
puder jest bardzo dobry
OdpowiedzUsuńreszty nie miałam okazji używać
Ja właśnie go testuje i muszę przyzanć, że jest całkiem, całkiem :)
UsuńA mi ten puder akurat jako jednej z niewielu zupełnie nie pasował ;)
OdpowiedzUsuńApocalips widzę świeci triumfy, mnóstwo blogerek go upolowało :)
A mnie sie puder póki co podoba, a o Apocalips nie wspomnę... są świetne !!! :)
UsuńMoje zakupu także udane :) Mi ten puder nie podpasował niestety, za to Apokalips tez kupiłam i już uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTo cieszę się, że i Ty jestes zadowolona z zakupów :) Apokalips juz tez kocham :)
Usuńdziś 10 min stałam z tym różem i nie kupiłam, jakoś nie mogę się do niego przekonać :P
OdpowiedzUsuńJa też sie długo czaiłam na te róże, opinie na ich temat sa mocno podzielone. Ale nie żałuje, że je mam :) Wybrałam fajne kolory, są super napigmentowane i daja ładny kolor na policzkach :)
UsuńO widzę mój ulubiony tusz. Zastanawiam się czy go nie kupić jeszcze na zapas. :)
OdpowiedzUsuńTeż go lubię i często do niego powracam :)
UsuńJa kupiłam kilka rzeczy, ale jeszcze jutro chętnie bym dokupiła ten cień:)
OdpowiedzUsuńCienie podbiły moje serce :) Mam nadzieje, ze kupiłaś :)
Usuńa ja o dziwo nie kupiłam nic ;D
OdpowiedzUsuńPodziwiam :)
Usuńfajne zakupy. :)
OdpowiedzUsuńja dalej nie kupiłam nic i pewnie nie kupię - wiem że mam duży zapas wszystkiego i chcę w końcu pozużywać wszystko co mi zalega:)
OdpowiedzUsuńA mnie zawsze wszytskiego brakuje :) (tzn mnie sie tak wydaje :)
UsuńSuper zakupy :) Do cieni w kremie podchodze jak pies do jeża, ale jakiś czas temu skusiłam się na Permanent Taupe i od tego czasu to jeden z moich ulubionych cieni :)
OdpowiedzUsuńDzieki Kochana :* Ja uwielbiam cienie w kremie i uzywam jako baza i wmocnienie pod inne cienie :) A te z M sa mega trwałe i nic sie z nimi nie dzieje przez cały dzień !!!
Usuńładne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie chyba jutro kupię ten puder ;)
OdpowiedzUsuńMnie on sie bardzo podoba :) Ale póki co jest w fazie testów wiec zobacze jak sie bedzie zachowywał na dłuższą mete :)
UsuńMiałam już w rękach tą Just Clean Maskarę, ale odłożyłam ^^ Zapraszam do mnie, rów nież kosmetyki z rossamna :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci ją, tylko po ok tygodniu od otwarcia robi sie dopiero taka w sam raz :)
UsuńTeż kupiłam róż z Bourjois :D Bardzo fajne zakupy;D
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Ja jestem z tych róży bardzo zadowolona :)
UsuńJa się chyba jeszcze skuszę na chociaż jeden cień w kremie :)
OdpowiedzUsuń:) Mam nadzieje, że sie skusiłam, są fajowe :)
Usuńwidzę że zakupy bardzo udane:)
OdpowiedzUsuńO tak ! :)
UsuńŚwietne zakupy:)Też kupiłam sobie ten puder i apocalipsy:)
OdpowiedzUsuńDzięki :* Mnie apocalipsy i puder podpasowały, zresztą właściwie wszystko mi sie bardzo spodobało :)
UsuńCiekawi mnie puder Stay Matte, nigdy go nie miałam, a wszelkie tego typu kosmetyki wzbudzają moje zainteresowanie :)
OdpowiedzUsuńJest fajny, ale nie jest tak bardzo, bardzo matujący i nie wysusza skóry jak wiele tego typu pudrów :)
UsuńApocalips są teraz strasznie rozrywane ;) sama mam odcień Nova i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMiałam go w rękach, ale wydawał mi się bardzo jasny i mnie zwykle takie kolory nie pasują :( Ale kto wie może sie na niego skuszę :) A są rozrywane, bo to naprawdę fajne produkty, mam wrażenie takie w sam raz :)
Usuńa ja na szczescie Rosska u siebie nie mam ;D
OdpowiedzUsuńja zwykle nie chodzę za często do R. ale takie promocje zwykle wykorzystuje konkretnie :)
UsuńCiągle się kręcę koło róży z Bourjois, ale nie wiem który kolor wybrać więc kręcę się dalej ;P Testerów zazwyczaj nie ma ;/
OdpowiedzUsuńJa też sie koło nich nachodziłam i w końcu stwierdziła, że czas je przetestować :) I tez nie mogłam się zdecydować na konkretny kolor, więc wzięłam dwa ciepły i chłodny odcień. I powiem Ci, że są całkiem fajne :)
UsuńKolorówka rządzi, ciekawe łupy :)
OdpowiedzUsuńO tak ! Jej nigdy dosc :)
UsuńPochwal się koniecznie jak będzie sprawować się tusz do rzęs :-) Ja też skorzystałam z promocji, ale kupiłam tylko podkład Healthy Mix i płyn micelarny :-)
OdpowiedzUsuńTen tusz do rzes juz miałam :) Jest fajny ale dopiero po ok tyg od otwarcia robi sie taki jaki ma byc, wczesniej jest zbyt mokry. Ale lubie go i czesto do niego wracam :)
UsuńIle dałaś za ten tusz? :)
OdpowiedzUsuńKurde nie mam pojecia :( Wydaje mi sie, ze normalnie kosztuje ok 50 zł...
UsuńKupiłaś dokładnie te same rzeczy które ja chciałam upolować na tej promocji :D
OdpowiedzUsuńO to widzę , że mamy podobny makijażowy gust :)
Usuńja opierałam się dzielnie promocji do ostatniego dnia, aż pękłam :) przywlokłam z Rossmanna tylko bronzer burżujski, maseczkę i krem do twarzy, więc jestem z siebie wybitnie dumna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Oj zazdroszczę Ci tego bronzera, bo tez go chciałam kupic, ale nie mieli go juz :(
UsuńJa zaliczyłam tylko dwie wizyty :)
OdpowiedzUsuń:) A ja tylko 3 :P
UsuńRóże z Bourjois kuszą mnie już od dawna, ale ceny mnie sprowadzają na ziemię ;P
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak prezentować się będą na twarzy :D
JA się zarzekałam, że nie pójdę do Rossa, a mimo to poszłam dwa razy!
Ja tez sie zarzekałam :) Róże pokaże na pewno albo oddzielenie, albo w makijażu, ale powiem Ci, że jestem nimi mile zaskoczona :)
UsuńZaszalałaś nieco...
OdpowiedzUsuńJa się oparłam Rossmannowi. ;-)
Oj tylko troszeczke :)
UsuńŚwietne zdobycze. Też chciałam kupić Apocalips ale nie było już tego kolorku, którego szukałam. A szkoda. ;)
OdpowiedzUsuńDzieki :* Oj to rzeczywiscie szkoda, mnie one sie bardzo spodobały. Ale tez planuje jeszcze sie wybrac po inne kolory, bo w promocji niestety juz ich nie było :(
Usuń