Hej Kochani :)
Lato w pełni, na zewnątrz gorąco jak w tropikach, więc i dobry filtr jest bardzo pożądany :) Już wiele razy Wam pisałam, że jako posiadaczka skóry mieszanej, a w lecie wręcz tłustej nie byłam w stanie znaleźć odpowiedniego. Właściwie każdy z nich po kilku użyciach, a czasem nawet po jednym, zapychał mnie idealnie... I szkoda mi było tak męczyć cerę doprowadzając ją do trądziku z dużymi stanami zapalnymi :( Przyznaję się bez bicia, że filtry używałam sporadycznie, za to starałam się używać podkładów z ich dodatkiem.
W tym roku firma La Roche - Posay i Vichy wypuściły na rynek filtry z nowymi formułami, które mają sprawdzać się na każdej skórze nawet tej tłustej.
Skuszona pozytywnymi opiniami i ja postanowiłam je przetestować. Jako pierwszy (i na razie ostatni) wypróbowałam LRP ANthelios XL żel- krem do twarzy suchy w dotyku SPF 50 + (UVB), PPD 31 (UVA). Do testów miałam dwie większe próbki tego kremu i używając ich kilka razy moja skóra cały czas miała się dobrze i nic niezwykłego się nie działo. Oczywiście nie jestem w stanie używać zalecanej łyżeczki kremu na twarz i zwykle daję go mniej, ale wychodzę z założenia, że lepiej zaaplikować mniej niż wcale. Póki co nie chcę Wam teraz pisać jego recenzji , bo nie używam go długo, ale pierwsze wrażenia mam bardzo pozytywne i myślę, że krem da radę i w dłuższym czasie użytkowania :)
A teraz kilka słów od producenta na temat tego kremu :
1. Daje bardzo wysoką ochronę przeciwsłoneczną, zarówno UVB (SPF 50+) jak i UVA, która jest wyższa od rekomendowanej przez Unię Europejską.
2. Jest fotostabilny i wodoodporny.
3. Konsystencja jest sucha w dotyku, a krem nie pozostawia tłustej warstwy, ani białych śladów na skórze.
4. Szybko się wchłania i jest doskonałą bazą pod makijaż (to moje spostrzeżenie :).
5. Daje matowe wykończenie (ale raczej tylko na początku).
6. Nie powoduje powstawania zaskórników i jest dedykowany dla każdego typu skóry, również wrażliwej.
Skład dla zainteresowanych i dla tych, którzy się na tym znają :)
Samo opakowanie jest niestety średnio wygodne i krem lubi wychodzić w zbyt dużych ilościach :(
Konsystencja jest biała i całkiem gęsta, w nakładaniu krem jest "tępy", ale rzeczywiście błyskawicznie się wchłania :)
Ja póki co jestem na tak ! Oczywiście dopiero po kilku tygodniach będę w stanie dokładnie ocenić jak sprawdza się na mojej skórze, ale jesli utrzyma poziom to pewnie na stałe u mnie zagości :)
Używacie go ? Jak się u Was sprawdza ?
Buziaki :*
Ja się właśnie nad nim zastanawiam i nad filtrem z Avene, niestety nigdzie nie mogę dostać próbek. Dla mnie ważne jest by filtr dobrze chronił, nie zapychał i nadawał się pod makijaż dla cery tłustej ;)
OdpowiedzUsuńTen spełni Twoje oczekiwania, bo spełnia wszystkie wymagania o których napisałaś :) Ja miałam podobne i jestem z niego naprawde zadowolona :)
Usuńmam próbkę tego kremu i z chęcią go również przetestuję niedługo :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo jest naprawde fajowy :)
UsuńJa właśnie sobie sprawiłam Anthelios w wersji lekkiego fluidu, ale nie tego barwionego. Mam nadzieję, że się spisze dobrze przez wakacje, bo na razie jakoś nie narzekam :)
OdpowiedzUsuńMiałam taki fluid lekki dedykowany skórze tłustej i niestety mnie zapychał bardzo :( Za to ten daje rade poki co :)
Usuńja chyba zamiast niego kupie z ziaji 50 tke;]
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim. Ja niestety zawsze miałam problem z tym, ze filtry mnie zapychały, a jak pojawiły sie nowe wersje (LRP I Vivhy) dedykowane również skórze mieszanej i tłustej to wiedziałam, ze musze je popróbowac :)
UsuńMam z tej firmy krem eliminujący zmiany trądzikowe i również jest świetny. :) Mam też krem nawilżający do skóry wrażliwej, ale niestety jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńps. nie wiem czy wiedziałaś ale La-Roche ma teraz taką promocje, że przy zakupie dowolnego ich produktu można odebrać zestaw kosmetyków ich firmy ( nie w pełnych rozmiarach), lub też bodajże pełnowymiarową wodę termalną. Tutaj masz kilka informacji- http://www.laroche-posay.pl/artyku%C5%82/odbierz-katalog-z-7-pr%C3%B3bkami/a11343.aspx?ArticleCode=STRONA . (ja ten katalog dostałam w aptece)
UsuńTeż mam taki krem na tradzik (Effaclar Duo) i obecnie przy upałach bardzo mi pomaga z utrzymaniem skóry w jako takim stanie :) A o promocji wiedziałam (nawet o niej kiedys pisałam tutaj na blogu :), ale zupełnie o niej zapomniałam przy kupnie i tego kremu z filtrem i jeszcze innego produktu LRP, a farmaceutki nic o niej nie wspomniały...
UsuńJa tego nie znam jeszcze, ale używałam ich fluid barwiący - fajny był ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam kiedys ich filtr dla skóry tłustej, ale masakrycznie mnie zapychał... ten polecam, bo i na tej tłustej sie sprawdza (przynajmniej na mojej:)
Usuńmoja próbka jeszcze czeka na użycie ;) fajnie że się u Ciebie sprawdza ;D ja póki co upajam się Vichy ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie poszukuję dobrego kremu z filtrem, obecnie używam Lirene 30spf, ale jest za słaby.
OdpowiedzUsuńOj jesli masz chec zmienic na jakis mocniejszy to polecam Ci ten bardzo :) No fajny jest i super sie sprawdza jako baza pod makijaż :) Ja obecnie mam go na twarzy codziennie i w końcu czuje, że moja skóra jest chroniona przed fotostarzeniem :)
Usuńja teraz stosuję Iwostin solecrin spf 50 - też jest wodoodporny i ma wysoką ochronę i jestem z niego bardzo zadowolona :) i też wyznaję zasadę, że lepiej nałożyć mniej niż rekomendują niż nie nałożyć wcale ;)
OdpowiedzUsuńByłam u Ciebie i czytałam jego recenzje :) No właśnie lepiej nałożyć mniej, ale jakas ochrona pozostanie, mniejsza bo mniejsza, ale zawsze jakas:)
Usuńnie znam, ale właśnie planuję zakup jakiegoś kremu z filtrem 50+ więc będzie jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńJesli jestes na etapie kupna to bardzo Ci go polecam :)
UsuńDo tej pory używałam Avene, ale LRP ma tyle fajnych filtrów w ofercie, że chyba się skuszę:)
OdpowiedzUsuń