Trochę poszperałam w Internecie i wybór padł na RapiLash. Na razie używam go tylko na brwi, ale planuję również na rzęsy. Stosuję go od 2 tygodni i coś tam zaczyna się dziać ;) Pełną recenzję napiszę po ok 6 tygodniach, teraz przedstawię Wam co obiecuje nam producent, co ma w składzie i jak ma działać.
RapidLash to mieszanka silnych polipeptydów, witamin, minerałów i innych, naturalnych składników, które przy codziennym stosowaniu mają korzystnie i znacząco wpłynąć na wygląd rzęs i brwi. Mają stać się grubsze, gęstsze, dłuższe i ciemniejsze. Producent gwarantuje rezultaty w ciągu 4-6 tygodni. Produkt posiada cienki pędzelek za pomocą którego nakładamy jedną warstwę produktu, na czyste powieki (nie pokryte makijażem, ani kremem pod oczy) tuż nad linią rzęs, zaczynając od kącika wewnętrznego. Nakładamy go jeden raz wieczorem, przed pójściem spać. Jest testowany dermatologicznie i okulistycznie. Nie posiada parabenów, ani substancji zapachowych. Nie jest testowany na zwierzętach. Pojemność to 3 ml, cena ok. 170 zł na allegro.
Jak skończę RapiLashową kurację to napiszę Wam dokładnie jak się u mnie sprawdził, co o nim myślę, plus oczywiście wkleję fotki przed, w trakcie i po ;)
sama chętnie bym wypróbowała, czego to kobiety nie zrobią dla pięknych długich rzęs! ;)
OdpowiedzUsuńJa nawet na rzęsy nie narzekam, ale za to brwi są moją zmorą i niestety ze względu na to, że włoski są grube i długie jakiekolwiek malowanie wygląda nienaturalnie ;( Dam znac po tych 6-8 tygodniach czy warto wydać tyle kasy...
Usuńi warto?
OdpowiedzUsuńja właśnie kupiłam z myślą o brwiach...marza mi się grube, gęste brwi:)
No właśnie muszę uzupełnić recenzję ! Co do RL to absolutnie niewarto, u mnie nie zrobił nic z moimi brwiami !!!
UsuńJa na brwi kupiłam rapidbrow, uzywam go od tygodnia i juz zauazam jak zaczynaja sie pojedyncze brwi w miejscach, gdzie ich nie bylo. Juz nie moge doczekac sie efektu po 2 miesiacach stosowania:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Usuń