wczoraj pojechałam do galerii kupić kilka rzeczy dla mojego psiaka, oczywiście bez planów zakupowych dla siebie... wiecie chyba jak to się zwykle kończy ;) Przechodziłam obok Aldo i przypomniałam sobie, że widziałam u innych dziewczyn fajne zegarki z tego sklepu, więc weszłam. Jak się okazało został tylko jeden w kolorze srebrnym, reszta rozeszła się w trybie ekspresowym, tak przynajmniej twierdziła sprzedawczyni. Była chwila zastanowienia, że może jednak dla mnie lepszy będzie ten w odcieniu złotym, ale gdy dowiedziałam się, że nie wiadomo kiedy będzie nowa dostawa i czy w ogóle te konkretne zegarki się jeszcze pojawią, no cóż ... wtedy wszystkie wątpliwości gdzieś się ulotniły ;) Kupiłam i jestem baaaardzo zadowolona z mojego nowego czasomierza ;) Dodatkowo znalazłam jeszcze naszyjnik za którym rozglądałam się od kilku tygodni i duży pierścionek.
A tak zegarek prezentuje się na ręce:
Zegarek kosztował 149 zł, pierścionek 19 zł, a naszyjnik coś pomiędzy 20 a 30 zł, dostałam również rabat 10 % ;)
Dziękuję za komentarz, ja też lubię zachowywać umiar w moich strojach i nie przesadzać z wzorami, bo to nie w moim stylu:)Podoba mi się nasyzjnik z piórkiem, ostatnio stało się bardzo modne :) A zegarek marzy mi się, ale na białym skórzanym pasku:)
OdpowiedzUsuńpiękny ten zegarek! :) Dziękuję za odwiedziny u mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;) Obecnie noszę go codziennie i go uwielbiam , nawet zaczynam się zastanawiać nad złotym...
Usuń