Dzisiaj pokażę Wam jak przechowuję swoje pojedyncze cienie do powiek. Kiedyś Wam pokazywałam świeżo zakupioną paletkę z Glamboxa i w dalszym ciągu uważam, że jest to bardzo fajna opcja. Jednak zauważyłam, że cienie z Maca kiepsko się trzymają magnesu i niestety w czasie podróży kilka z nich odczepiło się i troszkę ucierpiały :( A ponieważ wszystkie wiemy, że Mac'owe cienie do najtańszych nie należą, to postanowiłam poszukać innego rozwiązania.
Znalazłam je w Inglocie. I są to paletki z Freedom System. Ja mam jedną na okrągłe a drugą na kwadratowe cienie. W tej na kwadraty możecie trzymać również okrągłe cienie. Plusy tych palet są takie, że możecie je układać jedna na drugiej i w ten sposób oszczędzacie miejsce. Pokrywka jest półprzezroczysta, co bardzo się przydaje, bo gdy mamy więcej paletek to od razu widzimy kolory cieni, dodatkowo możemy ją zupełnie zdjąć. Wybór rozmiarów palet jest dość spory, dokładnie Wam nie napiszę, ale jest ich chyba z 7 :)
Cena moich palet to 32 zł, a każda z nich pomieści 20 cieni.
Jeszcze nie napisałam Wam o minusach. Paletki są dosyć ciężkie, ale przez to też solidne. Brudzą się, ale nie bardziej niż inne. Czasami ściągając jej górną część, gdy zahaczę o cień to magnes mi go wyciąga :)
Ja póki co z tego rozwiązania jestem najbardziej zadowolona i myślę, że w przyszłości jeszcze kilka paletek wpadnie w moje ręce :)
A jak Wy przechowujecie swoje cienie ? Znacie te paletki z Inglota ?
Buziaki :*
Wow :) dużo :) fajne kolorki :) Też chce taką kolekcję :( :P
OdpowiedzUsuńPierwsza paletka skompletowana z cieni 100% w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńJa też zazwyczaj właśnie jej używam, idealne kolory do stonowanych makijaży :)
UsuńA swatche gdzieś masz? :D
OdpowiedzUsuńJa póki co trzymam we własnej roboty palecie magnetycznej, ale na podróż muszę zakupić coś Inglotowego ;>
Nie mam niestety, w makijażach ich używam, wiec czesc mozesz własnie tam poobczajac :) Paleta własnej roboty... zdolniacha z Ciebie :)
UsuńZamierzam sobie skomponować taką paletkę :)
OdpowiedzUsuńTa pierwsza jest idealna na kazda okazje :) Polecam zaczac zbieranie od takich kolorków:)
UsuńJakie cudne odcienie:)
OdpowiedzUsuńDzieki :*
UsuńZnam, mam nawet jedną dwójkę :D I bardzo, bardzo je lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa tez mam gdzies dwójkę... zapomniałam o niej i dlatego Wam nie pokazałam hm :( Ale tak, paletki zdecydowanie da sie lubić :D
UsuńChyba jest im dobrze :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńPiękne kolorki ma inglot:)
OdpowiedzUsuńCzęść cieni jest z Maca, ale większość to jednak Inglot :) I. ma zdecydowanie największy wybór kolorystyczny :)
UsuńCienie mam w paletce Inglota i w paletce samorobionej z magnesem ;)
OdpowiedzUsuńWow, kolejna zdolniacha :) Podziwiam :)
UsuńA tam zdolniacha ;) Zwykłe duże metalowe opakowanie po kredkach, magnes, klej, i paipier by zasłonić bajkowe motywy ;)
UsuńPomysł super :) Mnie by w życiu do głowy nie przyszło, żeby wykorzystać do tego pudełko po kredkach :) Już nie wspominając o zrealizowaniu pomysłu, ja to mam zawsze słomiany zapał do takich rzeczy :(
UsuńPomysł wzięłam z YT ;)
UsuńMam tę paletkę w tym rozmiarze i... dla mnie jest za duża. Wolę jednak 10. 20-stka grzecznie sobie leży w szafce:/
OdpowiedzUsuńDla mnie 20 jest idealna :) 10 byłaby fajna na dwie gamy kolorystyczne, pomysle o niej jak mi zabraknie miejsca na kolejne cienie :D
Usuńśliczne cienie *.* Może jak rozbuduje swoją kolekcje cieni to zakupie taką paletkę x)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńJa z Inglota posiadam jak na razie tylko jedną paletkę na 3 cienie ( teraz od Ciebie będzie już 2 ;)). Reszta moich cieni są to pojedyńcze pojemniki z różnych firm ;)
OdpowiedzUsuńJa na początku też miałam mniejsze paletki, ale jak mi sie tego wiecej uzbierało i jak miałam chyba z pięć piątek (masło maślane :) to kupiłam jedna dużą :) Mam nadzieje, że paczka dotrze przed Świetami do Ciebie :)
UsuńDokładnie, też planuję większą kolekcję cieni z Inglota, ponieważ sprawują się świetnie :)
Usuńfajne, lubie miec wszytskie cienie w jednej paletce, mam pewnosc ze bede je uzywać ;)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie tak samo :D Poza tym jak je razem trzymam to dokładnie widzę różnice w odcieniach :)
UsuńZnam te paletki i kocham cienie z Inglota <3
OdpowiedzUsuńJa też je lubię, są tanie i mają chyba wszystkie możliwe kolory :D
UsuńJa się muszę zaopatrzyć w jedną a dużą paletkę bo zawsze kupuję takie na 3-5 cieni które są strasznie niepraktyczne i w sumie zajmują więcej miejsca...a ile czasu marnuję na szukanie jakiegoś cienia! :/
OdpowiedzUsuńMiałam dokładnie tak samo:) Najgorsze, że jak miałam 5 małych paletek, to cień, który chciałam użyć był zawsze w tej ostatniej po którą sięgnęłam, grrr !!!! :)
UsuńMam GlamBox jak i taką małą Inglota na 5 cieni - idealna w podróż na kilka dni to skomponowania najpotrzebniejszego zestawu :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% :D
UsuńJa posiadam paletkę GlamBox,cienie trzymają się dobrze,lecz jest na dużą ilość cieni. Ta z Inglota, którą kupiłaś jest bardzo estetyczna, wydaje mi się być bardziej praktyczna ze względu na przegródki,które uniemożliwiają przesuwanie się cieni, do tak dużych paletek trzeba mieć też duży kuferek na kosmetyki :)* Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie GB pomiesci mase cieni, jednak to ich przemieszczanie bardzo mnie denerwowało. Ingloty dobrze sie w niej trzymały, ale te z Maca kiepsko (maja słabszy magnes) i jak kilka razy mi sie odczepiły, dlatego musiałam pomyslec o innej palecie :) Te z inglota bardzo mi sie spodobały właśnie ze względu na przegródki, a dodatkowo górna część idealnie przylega do cieni. Pozdrawiam :*
UsuńMoje cienie na razie walają się w metalowej skrzynce. Muszę pomyśleć o bardziej przyjaznym dla nich miejscu.
OdpowiedzUsuńPomyśl koniecznie, bo szkoda cieni i pieniędzy na nie wydanych :)
UsuńPodobają mi się te odcienie. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńdość fajne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńświetne masz cienie i paletki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :*
UsuńKaja trafiłam do Ciebie przez stronkę Obsession:) Mam do Ciebie pytanie na jak długo starcza Ci mała buteleczka utwardzacza SV?
OdpowiedzUsuńOdpisałam Ci wczoraj na maila :)
Usuńświetne paletki ale najbardziej się mi podoba 1:)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam, jak migdalą się moje cienie ;)
OdpowiedzUsuńHehe, jak to sie mówi: głodnemu chleb na mysli :P
Usuń