Hej Kochani :)
Ostatnio, w związku z nadejściem wiosny przeglądnęłam swoja szafę. Chyba większość z nas to robi wraz z nadejściem tej cudownej pory roku :) Lubię kilka razy w roku przewertować wszystko, żeby zorientować się co mam, czego mi brakuje, w czym chodzę, a w czym juz nie.
Nawet przed wiosennym wietrzeniem szaf wiedziałam, że potrzebuję czarnych, eleganckich balerin. Wiem, że wiele dziewczyn nie przywiązuje zbyt dużej wagi do jakości balerinek, nie mówiąc o wydaniu większej kwoty na tego typu buty. Ja jednak mam inne podejście do tematu i ponieważ są to buty w których chodzę najczęściej (obok koturn :) muszą być wygodne, ładnie wykonane i skórzane. Szukałam ich ostatnio i najbardziej podobały mi się te w Prima Modzie, jednak cena ponad 300 zł za baleriny to jednak już lekka przesada. Nie dając za wygraną wybrałam się do Factory, gdzie można liczyć na jako takie zniżki. I tak oto w moje ręce wpadły buty marki Badura, która kojarzy mi się z dobrej jakości obuwiem.
Moje baleriny są wykonane z pięknej, czarnej skóry ze złotymi dodatkami. Jakość wykonania jest świetna i na prawdę nie mam się do czego przyczepić. Są idealne, takie jak chciałam :)
Zobaczcie same :
Baleriny kosztowały 209 zł i były przecenione z 289 zł przez to małe zatarcie widoczne na zdjęciu poniżej :
Po przeglądnięciu moich ubrań stwierdziłam, że w mojej szafie (o zgrozo !!! :) brakuje małej czarnej. Taka sukienka jest dobra na każdą okazję nawet na ślub w otoczeniu jasnych dodatków i butów :) Wiem że znalezienie idealnej sukienki to nie lada wyczyn, jednak tym razem udało mi się ją kupić prawie ekspresowo :) Znalazłam ja w H&M i myślę, że wiele z Was ją widziało, a być może nawet ma ją w swojej szafie. Jest to sukienka, która była dostępna już w zeszłym roku, tylko w innych kolorach. Jej góra jest koszulowa, ma dekolt w literę V przez co idelanie nadaje się dla dziewczyn o nieco większej górze. Dół jest szerszy a długość lekko ponad kolano. Minusem jest to, że sukienka lubi się haczyć. Jej cena to 129 zł.
Co myślicie o moich czarnych i nudnych klasykach ubraniowych ?
Buziaki :*
Baleriny piękne, jednak ja nie chodzę w nich. Sukienka chyba bardzo ładna <3
OdpowiedzUsuńpretty-and-colour.blogspot.com
Dziękuję :**
UsuńObie rzeczy cudowne!
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńBaleriny są przepiękne ! sukienka również przepiękna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;3
Dziękuję Ci bardzo :**
UsuńKlasyków nigdy dość :) Świetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Dokładnie tak, klasyków w szafie nigdy za wiele :)
UsuńBardzo ładne balerinki! Na pewno będziesz z nich zadowolona - mam dwie bary butów z Badury i spisują się na medal :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Dobrze wiedzieć, że to dobre buty :)
UsuńŚwietna sukienka:)
OdpowiedzUsuńO, u mnie też post zakupowy :)
OdpowiedzUsuńBalerinki kupiłaś cudne, jak najbardziej jestem za tym, żeby były to dobrze wykonane i skórzane buty, bo przecież latamy w nich potem codziennie! Ja moje czarne mam z Aldo i jestem zadowolona że udało mi się je dorwać w zeszłym roku na promocji :)
Sukienka też świetna bardzo lubię taki krój :)
Dziękuję Kochana :** Sukienke mierzyłam w zeszłym roku tylko w innym kolorze i nie kupiłam jej i sama sie sobie dziwie... a teraz mam taka w kolorze czarnym i juz sie czaje na te w letnich barwach :)
UsuńBaleriny faktycznie są bardzo ładne. Dla mnie wygoda butów to podstawa. W ubiegłym roku kupiłam czarne baleriny ecco i jestem z nich bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńDziękuję :* Ja juz kilka razy podchodziłam do butów z ecco... niestety na moje bardzo waskie stopy i ogólnie nogi nic nie pasowało (ostatnio szukałam kozaków). Może jeszcze spróbuje cos dla siebie znalezc na lato, ale z doswiadczenia wiem, ze bedzie ciezko ... :(
Usuńświetne baleriny!
OdpowiedzUsuńja jednak nie mam zbyt dużych wymagań i za taką cenę miałabym kilka par ;)
Dziękuję :* Ja lubie miec skórzane, albo szmaciane buty :) no i plastikowe Melissy :)
UsuńTeż ostatnio zamówiłam sobie jedne porządne skórkowe baleriny, bo mam już jedną parę lata, a prócz ogromnej wygody nie zasmradzają nóżek :)
OdpowiedzUsuńCo prawda to prawda, nóżki oddychają i nie "pachna" tak bardzo :)
Usuńmałych czarnych mam w szafie kilka, ale głownie dlatego że co jakiś czas moja 'teściowa' podsyła mi z Włoch sukienki :-)
OdpowiedzUsuńco do balerinek - bardzo ładne! jednak dla mnie owszem, zdecydowanie za drogie :-)
Dziękuję :* Masz super tesciowa :)
UsuńKlasykow nigdy nie za mało! :) Ja często kupuję w Outletach, najlepiej w Gdańsku lub Poznaniu :)
OdpowiedzUsuńJa tez ostatnio coraz bardziej przekonuje sie do Outletów i to co moge tam kupuje :)
UsuńJa lubię takie " czarne i nudne " ;))) Ale wcale takie nie są, baleriny są przepiękne, i choć wolę szpilki, dla takich straciła bym głowę ;) Mała czarna zawsze na tak, w każdym fasonie ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dzionka Kochana ;)
Dzięki Kochana :* Ja juz od jakiegos czasu noszę te baleriny, ale jestem w szoku, że do tej pory odkładam je do pudełka i dbam o nie bardzo, sama siebie nie poznaje :). Ale sa to chyba najładniejsze i co najwazniejsze najwygodniejsze buty w mojej szafie :)
Usuńśliczne klasyki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńNiestety w czerni wyglądam staro i ponuro ;/ taki typ urody. Natomiast butki jak najbardziej na tak :D Elegancja w każdym calu :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :*
Usuńpiękne baleriny ;) ja już od dłuższego czasu szukam najzwyklejszych, skórzanych bez jakichkolwiek dodatków i nigdzie nie mogę spotkać ;( a potrzebne mi są od zaraz!
OdpowiedzUsuńDzięki :* Oj szkoda, że dopiero teraz odpisuje, ale co tam i tak Ci napisze, ze widziałam takie w Outlecie w Gino Rossi w różniastych kolorach z mieciutkiej skórki :)
UsuńBardzo ładne te baleriny, ja też lubię kolor czarny bo jest uniwersalny :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :* Ja właśnie tez lubie czern i zawsze słysze, że jestem nudna i smutna... a to przeciez sama klasyka i elegancja :)
Usuń