sobota, 6 kwietnia 2013

Essie Russian Roulette:)

Hej Kochani :)

Dzisiaj przedstawię Wam klasykę od Essie, czyli przepiękny, czerwony lakier w odcieniu Russian Roulette (nr 61). Zacznę od tego, że wybrałam się do Douglasa po wychwalany na youtube lacquered up, niestety nie było go, a ja chciałam koniecznie wyjść z czerwonym Essie. Poprosiłam o próbnik i stwierdziła, że Russian Roulette, który jest dostępny również bardzo mi się podoba :)  I tak oto czerwień od Essie trafiła do mojej lakierowej kolekcji :)

Od razu jednak zaznaczę, że kolor w rzeczywistości trochę różni się od tych na zdjęciach i jak tylko wyjdzie słoneczko i poprawi się nieco pogoda to uzupełnię wpis o lepszej jakości zdjęcia.  Zobaczcie jak wygląda na moich pazurkach :











I moi aktualni, lakierowi pomocnicy :)




Znacie ten lakier ? Polecacie jakieś wiosenne kolory od Essie ?

Buziaki :*

58 komentarzy:

  1. Jest piękny - idealny! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tego koloru jeszcze nie mam w swojej kolekcji. Ale bardzo mi się podoba. Lubię takie.
    Aktualnie męczę nałogowo Mint Apple Candy od Essie. Piękna wiosenna mięta :)
    Zapraszam do mnie :) Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ten lakier o którym piszesz właśnie sie czaję :) Będzie mój juz niedługo :)

      Usuń
  3. To chyba czerwień idealna ... Chcę, chcę, chcę!

    OdpowiedzUsuń
  4. prześliczna, klasyczna czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny kolor! Widziałam tez ładne pastelki tej firmy :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :* Ja właśnie planuje zakup mietowego odcienia :)

      Usuń
  6. Długo zastanawiałam się nad tym lakierem, ale koniec końców wybrałam aperitif. Hmm... Chyba przed tą rosyjską ruletką nie ucieknę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe chyba nie :) Fajny jest, a kolor ani nie za zimny, ani nie za ciepły, ot taki w sam raz i chyba bedzie pasował każdemu :)

      Usuń
  7. O:) widzę miracle cure! kupiłam ostatnio na allegro i zastanawiam się jak będzie się spisywać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna klasyczna czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzeczywiście typowa, klasyczna czerwień, którą powinna mieć każda kobieta w swoich kosmetycznych zasobach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. nazwa idealnie pasuje do koloru! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie mam tego odcienia ale ładnie się prezentuje w tym świetle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On sie zmienia !!! W dziennym swietle odcien jest chłodnieszy a w sztucznym cieplejszy :)

      Usuń
  12. Piękny odcień czerwieni.

    OdpowiedzUsuń
  13. wygląda pięknie! ja się czaję na mint candy apple :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :* Też sie na niego czaje, bedzie super na ciepłe miesiace, a czerwien powedruje nizej na stópki :)

      Usuń
  14. Kolor lakieru jest piękny, a masełko z Burt`s bees jest moim ulubieńcem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :* Masełko leżało w szafce juz kilka ładnych miesiecy, ale ostatnio moje paznokcie i skórki potrzebuja regeneracji, wiec je wygrzebałam i znowu widze jakie jest cudowne :)

      Usuń
  15. głęboka czerwień:) bardzo ładna

    OdpowiedzUsuń
  16. o matko! jak obłędna czerwień! uwielbiam takie!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ulala to się nazywa prawdziwa czerwień ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna, klasyczna czerwień! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. i to się nazywa krwista czerwień:D

    OdpowiedzUsuń
  20. czerwień jest po prostu krwista :D rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  21. ja zbytnio nie lubię wydawać dużo pieniędzy na lakiery do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Podoba mi się ten intensywny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  23. nie wiem czy wiosenny czy nie, ale od Essie uwielbiam tart deco:)

    OdpowiedzUsuń
  24. mi też chodzi po głowie ten czerwony lakier essie lacquered up - widziałam go w super pharmie.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja waśnie go nie widziałam tak na żywo tylko na próbniku. Ta czerwień tez mi bardzo odpowiada :)

      Usuń

Dziękuję Wam za każdy pozostawiony komentarz :*