Witajcie Kochani :)
Dzisiaj chcę Wam zaprezentować jasny brokat z Essence. Powiem Wam, że jakoś nigdy nie przepadałam za brokatowymi lakierami, bo kojarzyły mi się z kiczem i tandetą :( Ale jak wiecie ostatnio pokusiłam się o dwa z Essence. Zastanawiałam się jak je nosić by uniknąć niechcianego efektu, ale też by nadawały się na co dzień i by dawały subtelny efekt.
Na pierwszy ogień poszedł jasny brokat w kolorze 103 space queen. Same zobaczcie jak się prezentuje na paznokciach:
A teraz czym wymalowałam paznokietki plus stali pomocnicy :
1. Odżywka Sally Hansen Miracle Cure
2. Lakier OPI w kolorze bubble bath (1 warstwa)
3. Brokat Essence 103 space queen (1 warstwa)
4. OPI Top Coat
Mnie efekt się spodobał, jest bardzo delikatny , a paznokcie subtelnie migoczą w świetle. A przy tym całość jest bardzo trwała, właśnie ze względu na brokat :)
Co myślicie o efekcie końcowym ? A w ogóle lubicie brokaty? Stosujecie je czasami u siebie?
Buziaki :*
Space Queen bardzo lubię, kiedyś gościł na moich paznokciach naprawdę często :) Fajne połączenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo delikatny efekt, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na mój konkurs jeśli masz ochotę :)
Dzięki :*
UsuńŚliczny i delikatny! Chętnie przygarnęłabym takie zestawienie zarówno do sweterka jak i jeansów i białej bluzki :) uniwersalne i dziewczęce, ach, lubuje się w takich pazurach :)
OdpowiedzUsuńJa też, są totalnie uniwersalne :) Choć nie powiem, mocniejsze zestawy też bardzo lubie :)
Usuńładny, subtelny :)
OdpowiedzUsuńlubię taki delikatny efekt...ja do uzyskania takiego codziennego delikatnego błysku używam MIYO mix ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wygoogluje :)
UsuńNo ładny ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńRzeczywiście bardzo delikatny, ale za to jaki efekt!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba sama też nie przepadałam za brokatami, jednak w takiej delikatnej wersji jak najbardziej jestem na tak. ;)
Dzięki :* No ja właśnie broniłam sie przed brokatami rękami i nogami, a teraz jestem na dobrej drodze, żeby zostac ich ogromną fanką :)
Usuńładniutki, delikatny ;) ja ostatnio jestem fanka brokatów i w takiej spokojnej wersji również
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt jaki daje ten brokat z Essence. Może się nawet za nim rozejrzę ;)
OdpowiedzUsuńPolecam ! Jest tani, uniwersalny i daje fajny efekt :)
UsuńPiękne połączenie - zarówno pastelowa baza jak i te urocze drobinki :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńdobrze, że sobie kupiłaś te drobinki essence!wyglądają świetnie:)
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci kochana, że daje ładny, subtelny efekt. I można tworzyć z nim różne zestawienia kolorystyczne :)
UsuńOstatnio tez lubię takie delikatne kolorki na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńJa też :) Choć nie stronie od mocniejszych odcieni :)
UsuńUwielbiam takie delikatne odcienie.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam :)
bardzo subtelnie i dziewczęco! uroczo.
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńbardzo lubię ten lakier essence. miałam starą wersję i niestety już zgluciał, ale służył mi dzielnie dość długo :) to chyba będzie pierwszy lakier, który odkupię :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A