środa, 13 czerwca 2012

bareMinerals ORIGINAL Foundation czyli moja nowa miłość

Chciałabym Wam przedstawić mój ukochany podkład mineralny. Moja skóra jest baaardzo wymagająca, mieszana w kierunku do tłustej z suchymi partiami, do tego jakieś zaskórnik, przebarwienia, wypryski... ;( No niestety ale "Matka Natura" nie dała mi pięknej, świetlistej i idealnej cery więc od zawsze poszukuję idealnego podkładu i do żadnego nie wracałam po raz kolejny.
Ostatnio odkryłam podkład mineralny z firmy bareMinerals i jestem nim zachwycona!!!! Mój podkład jest w kolorze fairy light N10  i jest to najjaśniejszy kolor z gamy tych bardziej żółtych odcieni.





Podkład ma 8 g pojemności i kosztuje ok. 115 zł w Sephorze. Posiada również naturalny filtr SPF 15. Ma bardzo delikatne drobinki, które nie są widoczne na twarzy, za to bardzo ładnie ją rozświetlają. Daje naturalne i satynowe wykończenie na twarzy.


Aby osiągnąć bardzo delikatny efekt wystarczy nałożyć jedną warstwę, jednak dla mnie idealne są dwie (kolor cery jest wyrównany, drobne niedoskonałości zatuszowane, a pory zmniejszone;).  Po ok. 4 godzinach zaczyna się świecić i muszę go zmatowić pudrem. Podkład nakładam pędzlem z Sephory do pudru mineralnego nr 45. I teraz bardzo ważne, choć pewnie większość z Was to wie ;)  podkład należy nakładać w niewielkiej ilości (cienką warstwą), kolistymi ruchami , a jeżeli chodzi o lepsze krycie to budujemy je stopniowo warstwa po warstwie ;)



A tutaj efekt na mojej skórze, wprawdzie wszystkich moich "czerwoności" nie przykrył, ale ja mam ich naprawdę dużo ;( 


Znacie  matową wersję tego podkładu, bądź podkład mineralny z Lily Lolo ? Jeśli tak to napiszcie jak się sprawują ;)

10 komentarzy:

  1. paletka z Ud jest dla mnie strzalem w 10, nie mialam naprawde lepszej choc czaje sie na Mac i wtedy bede mogla cos wiecej powiedziec.
    O ciekawy ten podklad, pamietaj ze podklad sam w sobie nie zalatwi spr z niedoskonalosciami musimy sobie pomagac bazami wiesz o czym mowie.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładny, naturalny efekt =) na zdjęciu nie widać dużych niedoskonałości, chyba, że ich akurat nie ma w tej partii...

    OdpowiedzUsuń
  3. oj niestety są w tej partii ;( ale dwie warstwy dają radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ładnie wygląda ma twarzy. :)

    Na moim blogu organizuję rozdanie w którym do wygrana jest wybrana przez siebie rzecz ze sklepu odzieżowego. ;) Zapraszam Cię serdecznie, miło mi będzie, jeśli zostaniesz ze mną dłużej. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety dla mnie sie nie nada do cery tłustej, bo owej nie mam. Szukam wszystkiego co mi nie będzie jej wysuszać a nawilżać, bo suchość to moja największa udręka..

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedys czytalam ze dziewczyny z cerą z problemami narzekały na podkłady mineralne ze okropnie zapychaja! Ale efekt bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Daje przepiekne wykonczenie na twarzy. Ja mam podklad mineralny z lily lolo i wkoncu musze sie do niego przekonac i troszke z nim poeksperymentowac;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nie, masz podkład z LL i go nie używasz !!! ;) Ja właśnie nosze sie z zamiarem napisania obszernej opini na tema podkładu z LL, bo uważam, że jest przegenialny. Używam go od jakiś 3 m-cy non stop, czasami tego z BM i powiem szczerze, że wolę ten z LL. Ma idealny kolor i rzeczywiście leczy wypryski i inne niespodziewajki na twarzy. Jest większy i tańszy i super matuje. Ten z BM używam, jak moja skóra ma gorsze dni w sensie suche skórki itd.

      Usuń
  8. Cieszę się ze tutaj trafiłam :) Mam te same dolegliwości skórne co Ty i wczoraj zakupiłam Ten podkład (nawet kolor ten sam) :)
    Efekt po nałożeniu jest świetny :) pięknie wtapia się w moją cerę :)
    Mam tylko jedno małe pytanie, co robisz aby dodać skórze troszkę kolorku? Nie da się ukryć że to jasny kolor:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy pozostawiony komentarz :*