piątek, 1 marca 2013

Zrobiona na szaro... :)

Hej Kochani :)

Dzisiaj zapraszam Was na makijaż (znowu taki zwykły dzienniak), który zrobiłam przy użyciu mojego ulubionego cienia z Maca. Jest to jeden z tych kolorów, który ciężko jednoznacznie określić. Cień ma jasno-szary odcień, który delikatnie połyskuje na różowo, kolor nazywa się Vex i ma wykończeniu Frost. Polecam go szczególnie tym z Was, które mają jasną karnację i zielonkawe oczy :)


Zobaczcie jak mi to wyszło :)















Kosmetyki, które użyłam :

Twarz:
1. Podkład Make Up For Ever HD w kolorze N115
2. Puder Maybelline Dream Mat w kolorze 03 Golden Beige
3. Róż Kryolan dla GB
4. Rozświetlacz MAC Soft and Gentle

Oczy:
1. Baza Cashmere
2. MAC VEX (cała powieka ruchoma)
3. Brązowy, matowy cień z paletki Naked 2 (załamanie powieki i ok 1/3 dolnej powieki)
4. Kącik wewnętrzny rozświetliłam cieniem z MAC PHLOOF!
5. Kreskę zrobiłam szarym cieniem w kremie Maybelline i na nią nałożyłam grafitowy cień z Inglota
6. Czarny tusz Loreal Volume Million Lashes

Brwi:
1.Kredka do brwi Inglot nr 511
2. Żel do brwi elf

Usta:
Różowy błyszczyk Eveline

Co myślicie o takim dzienniaku ? :)

Buziaki :*

30 komentarzy:

  1. Kochana, wyglądasz ŚLICZNIE:), piękny jest ten cień, że ja go jeszcze nie wypatrzyłam... ale sugerujesz , że dla bladolicych i zielonokich, a jak by się sprawdził u mnie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana miałaś okazję już go używać, gdzies tak dwa lata temu Ci go pokazywałam i nie bardzo Ci się podobał. Wg mnie może być dla Ciebie jednak zbyt jasny na całą powiekę, ale w ramach upewnienia sie pomacaj go w Macu :)

      Usuń
    2. a widzisz Kochana, starość nie radośĆ:) nie wiem, na kimś zawsze mi się coś bardziej niż na sobie:(ale wygląda naprawdę ładnie, a i pomacam go:)

      Usuń
    3. no i te upięte włosie... no śliczniusio:)

      Usuń
    4. Właśnie nad włosami dumam co z nimi dalej robic. Obcinać, zapuszczać dalej... Związać sie je juz daje, ale jak widać powżej dużo ich wyłazi, bo sa zbyt krótkie... Ale dziękuję za komplementa :*

      Usuń
    5. zapuszczaj:)ściąć zawsze można:)

      Usuń
  2. bardzo fajny szarak :) kreska idealna.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne :D
    pretty-and-colour.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny makijaż... :) choć sama jak "włożę" szarość to mi się wydaje, że mnie... postarza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* Szarość niestety nie każdemu spasuje, ale może spróbuj dołożyć w załamanie róż, albo fiolet w ramach rozświetlenia koloru :) Ja tak się często maluję i efekt jest całkiem, całkiem :)

      Usuń
  5. bardzo ładny :)
    często sama się podobnie maluję

    śliczny kolor oczu masz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :* A kolor oczu lubi mi się zmieniać w zależności od światła i malunku na oku :)

      Usuń
  6. Bardzo ładnie wygląda ten cień...i Ty z tym cieniem :) Kolor oczu niezwykle ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieknie wyglądasz:)- jak w każdym innym makijażu .Ja wciąż eksperymentuję z kolorami i tak właściwie nie do końca wiem,w ktorym się czuję najlepiej.Ale czekam na Twoje porady jak zawitasz we Wrocławiu:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :* Jeżeli chodzi o kolory to ja zawsze polecam właśnie eksperymenty, bo możemy na własnej skórze przekonać się w czym nam jest dobrze:) Ale bardzo chętne posłużę moją skromną radą jak tylko będę we Wrocławiu :)

      Usuń
  8. takie zwyklaczki najbardziej lubię...cudnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ładnie! delikatnie tak :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ładny ten makijaż, mój codzienny wygląda podbnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Moje szarości ;) Przypominasz mi na tych zdjęciach jakąś aktorkę, ale nie mogę sobie przypomnieć jaką ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Makijaż dla mnie:) Podoba mi się kreska! Chyba muszę poćwiczyć:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Wam za każdy pozostawiony komentarz :*